Dziś porównamy ze sobą dwa modele iPhone’a: X oraz XS. Choć pozornie oba telefony są niemal identyczne, po lekturze tego wpisu przekonasz się, że diabeł naprawdę tkwi w szczegółach.

Czytaj od początku lub przejdź od razu do tematu, który interesuje Cię najbardziej:

Dlaczego odnowiony iPhone to dobry wybór?

Być może zastanawiasz się, dlaczego powinieneś/powinnaś kupić właśnie odnowioną wersję iPhone’a. 

  • po pierwsze, w ten sposób otrzymujesz w stu procentach sprawne technicznie urządzenie w niższej cenie. To oznacza tyle, że dodatkowe pieniądze możesz wydać na coś innego, co sprawi Ci przyjemność, 
  • po drugie, ograniczasz konsumpcjonizm i korzystasz z tego, co już zostało wyprodukowane, 
  • po trzecie, dostajesz do ręki laboratoryjnie sprawdzony sprzęt, objęty gwarancją. Oczywiście, tu warunkiem jest skorzystanie z zaufanego, profesjonalnego źródła. 

iPhone X i XS porównanie 

Pierwszy wprowadził prawdziwą rewolucję w świecie Apple. I to nie tylko pod względem designu, ale też ekranu czy sposobu odblokowywania telefonu. Drugi zyskał kilka ulepszeń, które dla jednych były zbawieniem i triumfem sztucznej inteligencji, a dla innych wyłącznie zbędnymi „bajerami”.

Aby zdecydować, który z nich będzie dla Ciebie lepszy, musisz odkryć własne potrzeby. My za to możemy Ci trochę w tym pomóc.

Data wydania

iPhone X został zaprezentowany w 2017 roku i obecnie nie ma go już w oficjalnej ofercie Apple. Jego następca ukazał się rok później, w towarzystwie budżetowego iPhone’a Xr oraz swojej większej wersji, czyli iPhone’a XS Max.

Wygląd

Jeśli chodzi o wygląd iPhone X wprowadził dużą zmianę designu: niemal bezramkowy ekran z tzw. notchem, czyli wycięciem na przednią kamerę, głośnik i czujniki. Podobne rozwiązanie przejął po nim iPhone XS, dlatego oba telefony są niemal identyczne (w swoim czasie powstawały nawet artykuły w stylu Jak rozróżnic iPhone’a X od iPhone’a XS, a to już o czymś świadczy!). 

Co je różni? Minimalna różnica wagi (iPhone X jest trochę lżejszy) oraz kolor złoty, który bonusowo uzyskał od swoich twórców iPhone XS (iPhone X dostępny jest wyłącznie w wersji srebrnej oraz space gray). 

Który iPhone wygrywa ten pojedynek? 

Ten, który bardziej Ci się spodoba – wychodzimy z założenia, że wygląd telefonu to kwestia tylko Twoich upodobań.

Wyświetlacz

Tu nie będzie zaciętej walki. Oba urządzenia mają bowiem niemal identyczny wyświetlacz, czyli 5,8-calowy OLED, którego ostrość i odwzorowanie kolorów naprawdę trudno jest pobić. 

Apple chwali się jednak, że iPhone XS ma większą rozpiętość tonalną od poprzednika i większą częstotliwość odświeżania ekranu (120 Hz). Idziemy jednak o zakład, że przy przeciętnym użytkowaniu telefonu różnica ta będzie dla Ciebie praktycznie nieodczuwalna. 

Który iPhone wygrywa ten pojedynek? 

Liczby są liczbami, więc uznajmy minimalną wygraną iPhone’a XS. 

Aparat

Liczysz na dramę? Ponownie Cię rozczarujemy. Aparaty w iPhonie X i iPhonie XS również są podobne – przynajmniej na pierwszy rzut oka. 

W obu przypadkach otrzymujemy 12 Mpix z tyłu i 7Mpix z przodu. Oba telefony mają też optyczną stabilizację obrazu oraz poczwórną diodę doświetlającą. Czym zatem się różnią?

  • w iPhonie XS przebudowano nieco tylny aparat, dzięki czemu uzyskasz szersze kadry,
  • w nowym modelu udoskonalono także tryb Smart HDR, który teraz robi jeszcze więcej zdjęć jednocześnie, by połączyć je w fotkę idealną,
  • ostatnim dodatkiem w aparacie iPhone’a XS jest feature dotyczący trybu portretowego, tzw. selektywny autofokus. W praktyce oznacza to, że głębie zdjęcia możesz ustawić już po jego wykonaniu. 

Który iPhone wygrywa ten pojedynek? 

Choć oba urządzenia mają naprawdę świetne aparaty, jeśli jest to dla Ciebie najważniejszy element telefonu – bierz iPhone’a XS.

Procesor

O ile iPhone X krył w sobie naprawdę porządny Apple A11 Bionic z 5 rdzeniami, o tyle iPhone XS otrzymał jeszcze szybszy Apple 12 Bionic z 6 rdzeniami. Jednak, poza oczywistą płynnością i prędkością działania, wnosi on do nowego modelu coś więcej: umiejętność uczenia maszynowego.

Który iPhone wygrywa ten pojedynek? 

Musimy to przyznać: iPhone XS to prawdziwy kombajn do przetwarzania ogromnych ilości informacji w jednym momencie. 

Bateria

Pojemność baterii w iPhonie X jest nieznacznie większa niż w przypadku iPhone’a XS (2716 mAh vs 2658 mAh). 

Który iPhone wygrywa ten pojedynek? 

Choć wielu użytkowników twierdzi, że nie ma odczuwalnej różnicy w wytrzymałości obu urządzeń, znowu powołamy się na liczby i sprawiedliwie przyznamy zwycięstwo iPhonowi X. 

Inne

Dla dociekliwych dodajemy jeszcze kilka ciekawostek, które mogą dodatkowo zwrócić Cię w stronę jednego z modeli:

  • oba iPhone’y odblokujesz z pomocą Face ID. Apple chwali się, że model XS robi to po prostu szybciej i sprawniej,
  • w iPhonie XS uszczelniona obudowa ochroni Twój telefon już nie tylko przed zalaniem wodą, ale też innymi płynami (np. piwem czy sokiem),
  • iPhone XS posiada również dodatkową opcję pojemności 512 GB, poza standardowymi 64 GB oraz 256 GB, które dostaniesz także w przypadku iPhone’a X,
  • jeśli zależy Ci na szybszym pobieraniu danych, pamiętaj, że to iPhone XS wygrywa w tej konkurencji z prędkością 1024 mb/s (w iPhonie X prędkość ta wynosi 600 mb/s).

iPhone X a XS – podsumowanie

Nikogo nie zaskoczy chyba fakt, że nowszy model iPhone’a zwykle jest lepszy od swojego poprzednika: czy to pod względem procesora, wyświetlacza, aparatu, czy po prostu bardziej nowoczesnego designu. Nie ulega wątpliwości, że tak też jest w tym przypadku.

Pomiędzy iPhonem X i iPhonem XS nie ma miażdżących różnic, które mogłyby sprawić, że jeden z nich będzie złym wyborem. Oba te telefony są po prostu dobre, nie zestarzeją się szybko i będą sprawnie Ci służyć. 

Kiedy ma sens wybór nowszego (i droższego) iPhone’a XS? 

Przede wszystkim:

  • gdy kładziesz nacisk na aparat w telefonie i chcesz wycisnąć z niego maksimum możliwości,
  • kiedy używasz telefonu w trochę trudniejszych warunkach, w których ryzykujesz jego zalaniem, 
  • lub zwyczajnie gdy jesteś gadżeciarzem i lubisz testować nowsze urządzenia.

Co będzie dla Ciebie lepsze? Na to pytanie odpowiedź musisz już znaleźć samodzielnie. Powodzenia!